Druga przegrana naszych koszykarzy.
Po zeszłotygodniowej porażce Weegree AZS Politechnika Opolska jechał do Kościana w bojowych nastrojach, z chęcią szybkiego powrotu na zwycięską ścieżkę. Niestety po emocjonującym spotkaniu i pechowej końcówce musieliśmy uznać wyższość zespołu Basket Club Obra Kościan.
Od początku spotkania drużyna gospodarzy postawiła bardzo trudne warunki i mimo początkowej gry punkt za punkt szybko uzyskała prowadzenie 18:10. W tym momencie o przerwę na żądanie poprosił Dominik Tomczyk. Po przerwie nasi koszykarze szybko doprowadzili do remisu 18:18 i gdy wydawało się, że wracamy na właściwe tory przytrafiło się coś czego nie da się logicznie wytłumaczyć. Gospodarze w ciągu 2 ostatnich minut pierwszej kwarty i2 pierwszych minut drugiej kwarty zaliczyli serię 21:0‼️ po której wyszli na prowadzenie 39:18. To był prawdziwy nokaut, jednak akademicy nie zamierzali kończyć spotkania już w drugiej kwarcie. Trener Tomczyk do gry desygnował Mateusza Szlachetkę, a ten dwoma kolejnymi trójkami dał sygnał do ataku i w trzech kolejnych minutach odrobiliśmy 10 punktów doprowadzając do stanu 39:28 dla Obry. Druga cześć drugiej kwarty oraz cała trzecia kwarta były bardzo wyrównane z minimalną przewagą gospodarzy i przed czwartą kwartą przegrywaliśmy 63:78.
Na początku czwartej kwarty stało się coś, w co wierzyli już chyba tylko koszykarze Weegree. Nasi zawodnicy jakby zapomnieli o tym co działo się przez 3 poprzednie kwarty i zaczęli grać jak w transie. Bardzo agresywna i zespołowa obrona i szybka gra w ataku sprawiły, że w 36 minucie spotkania wyszliśmy na prowadzenie 82:81. Gospodarze jednak nie odpuścili i kolejnym trafieniami wrócili do gry, jednak to nadal my dyktowaliśmy warunki w tym meczu. Na 23 sekundy przed końcem spotkania, po dwóch celnych rzutach wolnych Krzysztofa Chmielarza wyszliśmy na prowadzenie 90:87 i zamiast bezpiecznie doprowadzić wynik do końca meczu znowu oddaliśmy inicjatywę rywalom. Najpierw po czasie dla gospodarzy, pozwoliliśmy trafić trójkę najlepszemu zawodnikowi Obry Pawłowi Ciążkowskiemu, by następnie przy rozrysowanej na czasie zagrywce popełnić stratę już w pierwszym podaniu, po której gospodarze zdobyli 2 punkty z kontry. Przy stanie 92:90 dla Obry na 8 sekund przed końcem spotkania akademicy posiadali jeszcze jedna szansę na doprowadzenie do dogrywki lub nawet pokuszenie się o zwycięstwo, jednak znowu straciliśmy piłkę i ostatecznie przegraliśmy.
Pomimo przegranej z fenomenalnie w tym dniu grającą drużyna z Kościana, nasz zespół ani przez moment nie stracił wiary w zwycięstwo i przez cały mecz było widać wzajemne wspieranie się wszystkich zawodników co dobrze prognozuje przed kolejnymi spotkaniami.
Weegree AZS Politechnika Opolska – BC Obra Kościan – 92:94 (18:28, 22:24, 23:26, 29:16)
Weegree AZS Politechnika Opolska: Wojciech Leszczyński 20(4×3),Krzysztof Chmielarz 16 (2×3), Patryk Wilk 15 (1×3), Łukasz Wojciechowski 14,Jarosław Pawłowski 4 – Mateusz Szlachetka 13 (2×3), Adam Cichoń 10, Bartosz Koszela, Daniel Dawdo, Piotr Suda, Damian Orębski, Przemysław Majka.
BC Obra Kościan: Paweł Ciążkowski 29 (4×3), Patryk Stankowski 16 (1×3), Norman Zuber 11 (1×3), Marcin Uliczka 10(1×3), Stanisław Kiszka 3 (1×3) – Michał Rybakowski 11 (2×3), Mateusz Kaczmarek 9, Wojciech Majchrzak 4, Rafał Milczyński, Bartłomiej Pawlak.