Turniej w Gnieźnie: Wielki powrót i drugie zwycięstwo
W drugim meczu turnieju Koszykówki MKK Gniezno nasz zespół po kapitalnej drugiej połowie pokonał 78:66 Obrę Kościan. Pierwsza połowa wcale tego jednak nie zapowiadała…
Pierwsza część meczu wcale nie zapowiadała, że ze starcia z Obrą wyjdziemy zwycięsko. To przeciwnicy dyktowali warunki na parkiecie i świetnie spisywali się w ataku – podobnie z resztą jak w meczu z MKK Gniezno. Po pierwszej połowie podopieczni Jędrzeja Sudy przegrywali 44:36 i mało osób zebranych w hali wierzyło, że w drugiej połowie to koszykarze z Opola będą dyktowali warunki.
Tak też i było. Nasi koszykarze złapali wiatr w żagle i uwierzyli, że przez kolejne 20 minut dadzą radę odmienić losy tego meczu. Za odrabianie strat wzięli się od razu po starcie trzeciej kwarty. Przeciwnicy byli zdziwieni i nie do końca mieli pomysł jak przeciwstawić się koszykarzom z Opola. Ostatecznie zespół Weegree AZS Politechniki Opolskiej okazał się górą wygrywając 78:66.
Jutro o godzinie 13:00 gramy swój ostatni mecz na tym turnieju. Przyjdzie nam się zmierzyć z gospodarzami i wszystko wskazuje na to, że zwycięzca tego spotkania okaże się zwycięzcą całego turnieju. Teraz przyszedł czas na regenerację sił, by jutro udowodnić, że dzisiejsze zwycięstwa nie były przypadkowe.
