Do Wrocławia po zwycięstwo! #RazemPoAwans czas start!
Już tylko godziny dzielą nas od startu sezonu! W sobotę o 19:30 nasi koszykarze zmierzą się we Wrocławiu z Gimbasketem, tym samym inaugurując rozgrywki II ligi. Nasi koszykarze z każdym tygodniem coraz lepiej rozumieli się na boisku, co mamy nadzieję będzie widać w sobotę przy Toruńskiej 76.
Podopieczni Jędrzeja Sudy przygotowują się do sezonu od połowy sierpnia. Do zespołu dołączyło pięciu nowych zawodników, z czego trzej z pierwszej ligi. W przeciwieństwie do poprzedniego sezonu nasz zespół ma bardzo szeroką ławkę i jak przyznają nasi zawodnicy – to będzie naszą największą bronią w startujących w sobotę rozgrywkach.
– Mamy bardzo szeroki skład, jak na realia drugiej ligi. Jest nas bardzo dużo, na treningach jest nas 15, a grać może tylko 12 – mówi nasz nowy rozgrywający, Radosław Basiński. – Mamy czterech, a nawet pięciu bardzo dobrych podkoszowych, którzy próbowali swoich sił w wyższych ligach. Jak na warunki drugoligowe to można powiedzieć, że jest to spory luksus. Wiadomo, że sezon jest długi, mogą pojawić się kontuzje, urazy. Większość zespołów nie ma aż tak szerokiej rotacji. Na każdej pozycji mamy co najmniej dwóch równych zawodników – dodaje.
W naszym zespole zmiany zaszły nie tylko, jeśli chodzi o zawodników. Nasz kapitan z poprzedniego sezonu, Bartosz Koszela w nadchodzącym sezonie będzie pełnił funkcję asystenta trenera. Bartek świetnie odnajduje się w nowej roli, a zawodnicy uważnie słuchają jego wskazówek. Do tego w sierpniu za przygotowanie fizyczne odpowiadał Kordian Mazurkiewicz, który nieźle dał naszym chłopakom w kość. To jednak ma zaprocentować w trakcie sezonu.
– Muszę przyznać, że tegoroczne przygotowanie były jednymi z najcięższych w mojej karierze, głównie ze względu na świetną pracę Kordiana Mazurkiewicza, który dbał o wzmocnienie naszej wytrzymałości siłowej i motoryki – mówi Grzegorz Zadęcki, który do Opola wraca po 10 latach. – Popołudniowe treningi, na których pojawiły się piłki, też nie należały do najłatwiejszych. Tak naprawdę pierwszy mecz rozegraliśmy w przeddzień turnieju w Otmuchowie. Wierzymy, że to pomoże nam dać z siebie 100%, a nawet więcej w najważniejszych meczach sezonu – skwitował.
W nadchodzącym sezonie funkcję kapitana pełnić będzie Adam Cichoń, który wraz z Wojciechem Baryczem ma zdominować strefę podkoszową. Barycz, który przyszedł do nas z GKS-u Tychy to zawodnik, który mierzy 208 centymetrów wzrostu. Prócz wzrostu nasz nowy zawodnik może się pochwalić świetnym rzutem za trzy – w sezonie 2016/17 w pierwszej lidze trafiał 50% takich prób!
Ciężko jest przewidzieć w jakim składzie rozpoczniemy pierwsze spotkanie, bowiem rywalizacja na każdej pozycji jest bardzo wyrównana, a każdy z zawodników chciałby spędzić na parkiecie jak najwięcej minut. Możemy być jednak pewni, że Wojciech Leszczyński, który w zeszłym sezonie wybrany był do najlepszej piątki sezonu zasadniczego, nadal będzie kluczowym graczem w układance Jędrzeja Sudy.
– Nie możemy lekceważyć żadnego przeciwnika, ale nie ukrywam, że na mecz do Wrocławia jedziemy tylko po zwycięstwo, a naszym celem jest zdominowanie meczu od pierwszej minuty – przyznaje „Leszczu”, dla którego zwycięstwo byłoby świetnym prezentem na 25 urodziny. – W naszym zespole drzemie potężna siła. Podkreślam, w zespole, a nie w pojedynczych zawodnikach. Każdy musi dawać z siebie wszystko, byśmy mogli świętować za 8 miesięcy – zakończył.
Sezon zainaugurujemy we Wrocławiu 23 września o godzinie 19:30. Naprzeciw nas staną koszykarze Gimbasketu, którzy swoje spotkania rozgrywają przy ul. Toruńskiej 76. Jeśli będziesz wtedy we Wrocławiu, serdecznie zapraszamy na halę! Przyjdź i wyrusz z nami #RazemPoAwans!
