Wychowanek wraca do Opola! Patryk Wilk zagra w naszych barwach!
Kompletowanie zespołu na sezon 2017/18 zbliża się ku końcowi, a nasz zespół pozyskał kolejnego bardzo ważnego zawodnika. Nasz wychowanek – Patryk Wilk wraca do Opola po niemalże pięcioletniej przerwie. W ostatnim czasie swoje umiejętności rozwijał pod okiem najlepszych fachowców w Polsce we Wrocławiu, dzięki czemu do stolicy województwa opolskiego wraca już jako doświadczony (mimo młodego wieku) zawodnik.
- – Zaczynając zabawę z koszykówką w Opolu nie myślałem, że w moim mieście będzie druga, a co dopiero pierwsza liga. Perspektywa awansu z „moim” Opolem jest czymś naprawdę wielkim i chcę pomóc to osiągnąć – mówi młody koszykarz. – Zawsze sobie mówiłem, że prędzej czy później znowu zagram w Opolu, że to tylko kwestia czasu. Nie sądziłem, że nastąpi to tak szybko. Było kilka innych propozycji z 1 oraz 2 ligi. Oferta z Opola pojawiła się jako ostatnia i wiedziałem, że tak już zostanie. Perspektywa walki i chęć awansu do 1 ligi tylko utwierdziła mnie w przekonaniu. że to odpowiedni kierunek. Bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia i od przyszłego roku będę reprezentował barwy Weegree AZS Politechniki Opolskiej – dodał Wilk.
Sezon 2012/13, kiedy koszykówka w Opolu stała tylko na poziomie młodzieżowym, był dla Patryka Wilka ostatnim w Opolu. Wraz z końcem gimnazjum zdecydował się pójść do ośrodka PZKosz w Cetniewie, by rozwijać się pod okiem trenerów wyznaczonych przez Polski Związek Koszykówki. Po skończonym sezonie dziś 20 letni zawodnik zdecydował się przenieść bliżej domu – wybrał grę w najlepszym młodzieżowym ośrodku w Polsce czyli WKK Wrocław. Tam specjaliści od szkolenia młodzieży z Tomaszem Niedbalskim na czele dbali o rozwój Patryka, który zaczął stawiać pierwsze poważniejsze kroki w koszykówce. Wraz ze swoim zespołem wywalczył Mistrzostwo Polski u18 w sezonie 2014/15. Do tego należy zaznaczyć, że już wtedy łapał się do składu drugoligowego WKK.
- –Bardzo dużo nauczyłem się w WKK, pod okiem trenera Tomasza Niedbalskiego i Sebastiana Potocznego. Ogromny szacunek dla nich, bo wiem, że nie pracowało się ze mną łatwo. Ale chociaż się ze mną nie nudzili (śmiech). Dali radę i ciągle dawali mi szansę, za co jestem im bardzo wdzięczny. Zmieniła się również moja mentalność jeśli chodzi o trening motoryczny, a to zasługa Trenera Bartosza Pasternaka. Bardzo się cieszę, że mogłem być częścią WKK i na pewno tego nigdy nie zapomnę – kontynuował 20 latek.
- – Patryk to dobry chłopak, kandydat na ciekawego zawodnika na pozycji niskiego skrzydłowego – mówi jego były trener, a zarazem szkoleniowiec kadry U20 Tomasz Niedbalski. – Ma bardzo dobre warunki fizyczne, które wykorzystuje. Do tego dokłada skuteczny stacjonarny rzut za trzy. Życzę mu u Was powodzenia i trzymam kciuki – skwitował.
Teraz do Opola „Wilku” wraca już jako doświadczony gracz, który miał okazję reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. Wraz z młodzieżową kadrą Polski 3×3 pojechał na eliminacje do Mistrzostw Europy we Włoszech. Tam zajęli drugie miejsce, które zagwarantowało im grę w Mińsku na Mistrzostwach. Tam musieli jednak poczuć gorycz porażki, bowiem w meczu o wyjście z grupy przegrali… jednym punktem. Takie doświadczenia budują jednak koszykarski charakter, który Wilk ma zaprezentować przy ulicy Oleskiej w nowym „Okrąglaku”.
- – Koszykówka 3×3 jest zupełnie inną grą, aniżeli klasyczne 5×5. Niektórzy mówią, że to tak naprawdę inny sport. Gra jest bardziej dynamiczna i fizyczna. Nie ma tam za wiele zagrywek czy poukładanej gry. Liczy się przede wszystkim dobra gra 1×1 w ataku jak i w obronie – mówi nasz nowy-stary zawodnik. – Bardzo mi odpowiada ta odmiana koszykówki. Pamiętam jak zaczynaliśmy z Dominikiem Brandtem i Tomkiem Janickim od „osiedlowych streetballi”, a skończyło się na Mistrzostwach Europy u18. Była to świetna przygoda i cieszę się, że trener Noculak mnie docenił i powołał do kadry. Reprezentowanie swojego kraju to spełnienie marzeń każdego zawodnika i bez znaczenia jest czy to 5×5, czy 3×3 – zakończył.
W poprzednim sezonie mierzący 197 centymetrów zawodnik był jednym z liderów grającego w grupie D WKK Wrocław. Wystąpił w 21 meczach sezonu 2016/17 przebywając na parkiecie średnio 26 minut. W tym czasie zapisywał na swoim koncie 8,4 punktu, 5,1 zbiórki oraz 1,4 przechwytu. Występujący na pozycji niskiego skrzydłowego zawodnik wzmacnia rotację na tej pozycji, bowiem trener Jędrzej Suda będzie miał na niej do dyspozycji także Grzegorza Zadęckiego i Damiana Orębskiego.
Wszyscy młodzi zawodnicy, którzy decydują się wybrać Weegree AZS PO, jako miejsce do rozwoju pod względem sportowym, mają zapewniony także rozwój intelektualny, dzięki bliskiej współpracy naszego klubu z Politechniką Opolską. Patryk Wilk jest kolejnym zawodnikiem, który podejmie studia na najlepszej uczelni w województwie opolskim.